Archiwum 12 lutego 2005


lut 12 2005 ....
Komentarze: 3

nalogowi palenia papierosów mowie stanowcze nie......jest dopiero 10,34 a juz nikogo nie ma na chacie...wszyscy uciekli, kuba stwierdzil ze to dom wariatow i nawet chcial isc do babci przed czym sie zawsze broni wszystkimi czesciami ciala..z moich ust wydostaly sie juz dzisiaj wszystkie przeklenstwa jakie znam i wlasnie jestem na etapie wymyslania nowych...bedzie ciekawie ja to czuje ja to wiem...to ja sie pojde wgryzc w parapet

niemozliwe : :