Archiwum 08 września 2004


wrz 08 2004 ....
Komentarze: 5

o zesz jasna niezbita cholera mac...musze! zrobic tyle korekt ze chyba sie porzygam centralnie...a zeby ten buc wiecznej sraczki dostal...wymyslal i po pol roku wymyslil...jedyne co mnie w tej chwili uspokaja to fakt ze istnieje arkusz kalkulacyjny i moj wlasny mąż...w innym wypadku musialabym sie pochlastac

niemozliwe : :
wrz 08 2004 ....
Komentarze: 1

po raz kolejny udaje ze mam wazne ubezpieczenie....przyzwyczajam sie i dobrze mi to wychodzi...zmiany nadcisnieniowe w oczkach..."w tym wieku , to nie za bardzo, trzeba leczyc to nadcisnienie"...szkoda bardzo i kawka i papierosek i kawka i papierosek...nie wierze Danusiu...trzeba by i leczyc i skladac to cholerne podanie i nauczyc sie wychowywac dzieci...to chyba wystraczy zeby sie nie nudzic

niemozliwe : :