Archiwum 06 maja 2004


maj 06 2004 ....
Komentarze: 15
nadgorliwość gorsza od faszyzmu...pospieszyłam się z ta radością wyjazdową...już po sprawie, nigdzie nie jadę...decyzja ta ma ścisły związek z pobudką o 5 rano, jaką mi zafundował starszy obywatel tymczasowo przytruty...za winowajcę uznałam pomidora z leonowa, innych podejrzanych brak...aaa zapomnialam, wyslalam totolotka na "chybil trafil" (wiadomo zeby nie bylo na mnie) i znowu nic...same przykrości ...koniec notki
niemozliwe : :