Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26
|
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
Archiwum 26 kwietnia 2004
to ja zacznę może od tego, że nie chce mi się pisać...no kurwa nie chce mi się i lakier z paznokciów zjadłam, żeby w ogóle zacząć ...bez emocjonalnie jest...poza tym dziecię mi w kościele zemdlało, dużo jem żeby nie powiedzieć żrę, leżę i siedzę dużo a chodzę mało o bieganiu nie wspomnę....o jaka jestem rozpieprzona, rozpieprzona, wąchałam plastikowe kwiaty wczoraj...tak bardzo lubię czuć się chora czuć się chora...we krwi mi krąży aspiryna nie inaczej...a psik, na zdrowie, dziękuję, dobranoc