Archiwum 21 czerwca 2004


cze 21 2004 ....
Komentarze: 9
wypiłam trzy kawy...słuchałam trójki i rmf, jak zadzwonią to im powiem...i kilkanaście razy „sprzedajesz mi fałsz....samym spojrzeniem tłumisz mój gniew...”....pokłóciłam się „zaocznie” i trochę bardzo...dzięki resztkom zrozumienia przełknęłam przepraszam...ręczniki nie schną, bo przecież pada....zrobiłam korektę vatu, a dostarczyciela kasy jakoś nie widać...mleko się skończyło, w lazience nie ma cieplej wody , a ja pale coraz wiecej...dosyć mam tego dnia najserdeczniej
niemozliwe : :