maj 28 2004

....


Komentarze: 4
poczyniłam gołąbki, nabywając uprzednio młodą kapustę sztuk jeden...dodatkowo poprawiłam sobie humor nowymi kolczykami z zielonymi oczkami....a to wszystko dlatego, że prawie cała kasa poszła na rachunki ...chyba mi się zmarszczki ze zmartwienia zrobią....na to też mam sposób.... bardzo ważna to rzecz , żeby w porę każdy por popieścić retinolem...niech żyje neutrogena i karta kredytowa...ole
niemozliwe : :
28 maja 2004, 22:24
Ole! To mi się podoba! I z przytupem ;)))
n
28 maja 2004, 15:57
--->ł: tak sztery --->Bunio: choć;-)
28 maja 2004, 14:54
może piąte w pępku?... a tak z innej beczki. można na te gołąbki? pasjami lubie.
łp
28 maja 2004, 14:31
to masz juz cztery zielone oczka ? ;)

Dodaj komentarz