maj 07 2004

....


Komentarze: 7
ułożyłam wczoraj cv pięknej urody , gorzej z treścią....i właśnie muszę je zanieść...a taka jest zasada, że jak MUSZĘ wyjść z domu to pada...zastanawia mnie jeszcze jedna drobniutka doprawdy sprawa, można by rzec sprawunieczka...jak będzie wyglądała rozmowa w sprawie pracy (o ile w ogóle zostanę na takową zaproszona)...przecież ja zupełnie zapomniałam jak się rozmawia w takich razach, nawet nie do końca obczajam co oznaczają słowa: służbowy, oficjalny, ba nawet „praca”... hmm słowo praca napisałam w cudzysłowie, no comments...i oczywiście słownictwo ... to również może być przeurocza wpadka...jeśli przywitam się słodkim hello, a pożegnam- pa, buziaczki, cmookk- to też nie teges nie?...szkoda że nie mogę tego odbębnić za pomocą gg...siax...
niemozliwe : :
m-z-j-c ---> niemożliwe
07 maja 2004, 19:17
..\"po robocie\"? znowu kokietujesz:-)))
niemożliwe--->DM
07 maja 2004, 13:08
no i kurwa po robocie w takim układziku hehehe (te inicjały to jak Depeche Mode nie?);-)
07 maja 2004, 13:06
Jesli egzaminuje Cię facet ,to na prawde nieważne co powiesz,liczy się miła aparycja hehe
07 maja 2004, 11:44
... a ja myślałam, że ty tak po przyjacielsku? ...że wirtualny uśmiech w podziękowaniu wystarczy;)...
heartland
07 maja 2004, 11:40
Drobiazg. Ma być faktura czy rachunek uproszczony? ;-)
07 maja 2004, 11:35
...specjalista, która mi ostatnio pomagał już udzielił ci podpowiedzi:) ...
heartland
07 maja 2004, 11:26
O, to proste. Musisz wplatać w Twoją wypowiedź od czasu do czasu zwroty takie jak: wyzwanie, praca w grupie, pasja, spełnienie, być potrzebnym, entuzjazm, interesujące itp. A po wszystkim porządnie wypłukać gardło żeby pozbyć się ich resztek.

Dodaj komentarz